Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2013

¡Hola Madrid! ¡Tu eres tan guapo!

Obraz
W dzisiejszym poście ponownie przenosimy się do Hiszpanii. Tak jak wspominałam wcześniej, mój aparat bezlitośnie postanowił się rozładować w trakcie wycieczki po jednym z najwspanialszych miast Europy, dlatego też większość zdjęć, które tutaj opublikuję będzie pochodzić z bloga mojej koleżanki:  http://road-to-destination.blogspot.com/2013/08/viva-espana.html . Byłam bardzo zła, że nie wzięłam dodatkowej baterii, a robiłam naprawdę wszystko, żeby aparat (ładowany jeszcze w trakcie noclegu pod Paryżem) wytrzymał jak najdłużej. Niestety:((. Mimo wszystko wspomnienia, które przywiozłam ze sobą z Madrytu będą jednymi z najcudowniejszych. Nie spodziewałam się, że miasto aż w takim stopniu przypadnie mi do gustu. Jeszcze przed wyjazdem na Eurotrip miejscem, do którego chciałam dotrzeć w pierwszej kolejności i za wszelką cenę, była Barcelona. Nietypowa architektura Gaudiego, Sagrada Familia, Park Guell, Camp Nou...od lat marzyłam, aby się tam znaleźć. Madryt nie budził we mnie aż takiej fascy

Eurotrip: Nicea - Lazurowe Wybrzeże

Obraz
Magiczne Lazurowe Wybrzeże przywitało mnie zdumiewającymi widokami, ciepłym klimatem i typowo południową aurą... Niestety spędziliśmy tu tylko 1,5 h, więc starałam się jak najszybciej chłonąć i rejestrować wszystkie odczucia i myśli. Moje pierwsze spostrzeżenie: nazwa regionu jak najbardziej trafna. Czysta i przejrzysta woda przy nieco kamienistej plaży, na którą udałam się wraz z koleżankami faktycznie ma lazurową barwę, takiego pięknego koloru nie widziałam nigdy wcześniej.;) Po kąpielach w chłodnym Oceanie Atlantyckim  miałam okazję choć przez chwilę poczuć przyjemne ciepło wód Morza Śródziemnego. Na pływanie nie starczyło jednak czasu. 90 minut pozostawione do naszej własnej dyspozycji postanowiłam przeznaczyć na krótki spacer po mieście. Niewielki ryneczek i odchodzące od niego wąskie uliczki sprawiły, iż pełna uroku Nicea na długo pozostanie w mojej pamięci.  Półmrok i wywieszone przy oknach pranie nadaje charakteru nicejskim uliczkom.:)

Bieganie vs nordic walking

Bieganie, czy nordic walking? Osobiście skłaniam się ku temu drugiemu, chociaż zarówno trening biegowy, jak i maszerowanie z "kijkami" ma swoje zalety. W dzisiejszym poście krótko o tym jak dobrze przygotować się do biegu oraz przeprowadzić rozgrzewkę przed nordic walkingiem, jaka powinna być prawidłowa technika wykonywania wyżej wymienionych form rekreacji oraz które partie mięśni i w jaki sposób należy delikatnie rozciągnąć po wysiłku. Niektórzy z Was zapewne uważają, iż trening z kijkami jest monotonny i przeznaczony w szczególności dla osób starszych. Nic bardziej mylnego, dlatego postaram się Was zachęcić do zmiany punktu widzenia.;) Bieganie - tak jak przed każdym treningiem, również przed biegami należy pamiętać o rozgrzewce, która odpowiednio przygotuje nasze mięśnie do pracy, pobudzi całe ciało i pomoże uchronić przed kontuzją. Jakie partie mięśni powinniśmy pobudzić do pracy? Przede wszystkim mięśnie czworogłowe ud, trójgłowe łydki, brzucha oraz  rąk. Ponadto w

Jak się pozbyć cellulitu...

Temat w ostatnim czasie dość popularny. Większość pomysłów na to jak skutecznie poradzić sobie w walce z "pomarańczową skórką" już pewnie znacie. Poniżej chciałam więc tylko przedstawić kilka sprawdzonych ćwiczeń na partie ciała, w obrębie których najczęściej lubią się odkładać nierównomiernie rozmieszczone cząsteczki tłuszczu. Nie mam zamiaru Was oszukiwać, dlatego zmuszona jestem napisać, iż cellulitu nie da rady pozbyć się w całości. Owszem, można go zniwelować, nawet w znacznym stopniu, lecz gdy pojawił się na naszym ciele raz, nigdy nie będziemy już mieć idealnie gładkiej skóry. Dieta i odpowiedni trening to jednak podstawa do tego, by cieszyć się lepszą kondycją naszego ciała. Podobno nawet masaże drenujące nie przynoszą tak dobrych efektów, jak regularne ćwiczenia fizyczne. Walka z cellulitem jest jednak długa i wyczerpująca. Nie obiecuję gruszek na wierzbie, ale z własnego doświadczenia wiem, że trening 4-5 razy w tygodniu potrafi przynieść zadowalające rezultaty. Lik

Eurotrip: Te quiero Barcelona!

Obraz
Miasto moich marzeń! Wyśniona kraina, która już od dawna figurowała na mojej osobistej liście "top 10". Wycieczkę do jednego z najbardziej popularnych hiszpańskich miast planowałam już od kilku lat, jednak ze względu na szereg  niesprzyjających okoliczności najbardziej pożądany przeze mnie, podróżniczy cel pozostawał poza zasięgiem możliwości. Na szczęście wszystko zmieniło się w te wakacje.;) Jak Barcelona jawiła mi się przed wyjazdem? Przede wszystkim jako miasto wiecznie żywe, barwne i dynamiczne, pozostające w ciągłym ruchu. Miasto ludzi uśmiechniętych i zadowolonych z życia, zupełnie inaczej niż w Polsce...W końcu przyszła pora, aby wyobrażenia skonfrontować z rzeczywistością. Jak było naprawdę? Potwierdzam. Barcelona jest piękna, niezwykła, potrafi oczarować i sprawić, że na chwilę przeniesiemy się w inny świat. Byłam tu jednak zdecydowanie za krótko, aby poznać i doświadczyć wszystkiego, zbadać każdy kat, zaułek, a w szczególności za krótko, by lepiej poznać ludzi. W g

Time for workout!

Mała przerwa w serii Eurotrip. W kolejce czekają jeszcze 3 posty, ale zdecydowałam się teraz opublikować coś z działu fitness.;) Niedawno natknęłam się w Internecie na artykuł poświęcony nowej formie treningu aerobowego - hula hop dance. Uwielbiam tańczyć, niedawno kupione hula hop czeka w kącie na wypróbowanie, więc postanowiłam je w końcu wykorzystać do moich codziennych treningów. Ćwiczenia z kołem wcale nie musza być nudne, wystarczy wykorzystać trochę wyobraźni, aby stworzyć swój własny kilkudziesięciominutowy trening. Hula hop okazuje się skuteczne w walce z nieszczęsnymi centymetrami, ładnie wyszczupla talię i pomaga spalić tłuszczyk nie tylko w obrębie brzucha. Ćwiczyć możemy na różne partie mięśni, pracują także uda, pośladki i ręce. Pod spodem zaprezentuję zestaw ćwiczeń, który ułożyłam jakiś czas temu. Trening nie jest trudny, choć początkujący po dłuższym czasie mogą odczuwać zmęczenie, ale o to przecież chodzi.;) Im więcej wysiłku, tym bardziej widoczny efekt, zatem zabier

Eurotrip: Lisboa

Obraz
To była wycieczka obfitująca w niezapomniane wrażenia! Dzień pełen emocji rozpoczął się dla nas z chwilą przejazdu przez najdłuższy na kontynencie europejskim most Vasco da Gamma, który liczy aż 17,2 km. Nazwa ma upamiętnić pięćdziesiątą rocznicę odkrycia przez da Gammę drogi morskiej z Europy do Indii. Most położony jest na rzece Tag (najdłuższej na półwyspie Iberyjskim), która miejscami tworzy ciekawe rozlewiska, przypominające stawy. Nasza podróż do stolicy Portugalii ciągnęła się i ciągnęła...lecz krajobraz roztaczający się zza szyb autobusu w pełni wynagrodził długą jazdę. Około południa zawitaliśmy do miasta, gdzie nastąpiło "krótkie" zapoznanie z naszą przewodniczką. Zastanawiacie się dlaczego słowo "krótkie" ujęłam w cudzysłów? Portugalczycy, podobnie jak Hiszpanie, noszą nazwiska dwuczłonowe, pierwsze jest nazwiskiem rodowym matki, drugie ojca. Ponadto nadawane są im także dwa imiona. Sprawa z imionami i nazwiskami jest na tyle ciekawa i skomplikowana, że