Stop jesiennej aurze! Be active!

Za oknami robi się szaro i ponuro. Temperatury gwałtownie spadają w dół, a my stajemy się coraz  bardziej ospali, przygnębieni, brakuje nam radości i chęci do życia...jednym słowem zaczyna nas dopadać jesienna depresja. Tym bardziej, że to przecież początek pracy, studiów, bądź też szkoły. Początki zawsze są trudne, a nasz organizm przeżywa szok, przecież wcale nie tak dawno na dworze było zdecydowanie cieplej, słońce pogodnie budziło nas każdego dnia, zachęcając do aktywności i czerpania z życia tego, co najlepsze. Jak przedłużyć sobie wakacje i przeciwdziałać jesiennej chandrze? Dla mnie oczywiście najlepszym sposobem jest aktywność fizyczna. I do tego będę Was gorąco zachęcać! :) Gdy za oknami zaczyna hulać wiatr i nie mogę już wyjść na dwór, aby pobiegać włączam ulubioną muzykę i wykonuję trening fitness. To prawdziwy zastrzyk pozytywnej energii, który dostarcza moc endorfin i poprawia humor na resztę dnia.;) Fitness to nie tylko nudne ćwiczenia wykonywane w seriach. To, co sprawia, że chce się trenować coraz więcej i więcej to przede wszystkim dynamiczna muzyka wyzwalająca niekończące się pokłady energii. Jeszcze lepszym pomysłem na radosny trening jest zumba-fitness. Połączenie tańca z aerobikiem. Latino mix i kroki zaczerpnięte z fitnessu tworzą  w tym treningu spójną całość, idealną dla wszystkich, którzy kochają dobrą zabawę i wysiłek fizyczny. Dodatkowo podczas takiego tańca z zimnej Polski, ogarniętej chłodno-jesienną atmosferą, oczyma wyobraźni można się przenieść na gorące latynoskie plaże i ulice pełne roztańczonych ludzi.Wraz z rozpoczęciem studiów/ pracy może warto pomyśleć o zapisaniu się na kurs zumby? Dla tych, którzy wolą poćwiczyć w domu, polecam filmiki instruktażowe w internecie. Znajdziecie je oczywiście na youtube. Sama czasem z nich korzystam.;)

Źródło: youtube.com (http://www.youtube.com/watch?v=Vnja769e2as)

Więcej pomysłów na to jak nie dać się pogrążyć bezlitosnej pogodzie? Kolorowe składniki na talerzu. Im więcej czerwieni, zieleni, żółci, tym lepiej. Na śniadanie serwujmy sobie lekkie owocowe smoothie (można także wykorzystać mrożone składniki), a wieczorem na kolację humor poprawi przepyszna sałatka z warzyw: pomidor, papryka, sałata, feta, trochę oliwy z oliwek, może odrobinę sosu tzatziki i...przenosimy się do gorącej Grecji. Zdrowie i lepszy humor gwarantowane. I jeszcze jedno... fit sylwetka, nie pozwólmy, by okres jesienno-zimowy zaprzepaścił nasze starania o dobry wygląd. W zimniejszych miesiącach łatwo się zapomnieć i doprowadzić do efektu jo-jo, a tego chyba nie chcemy? Z myślą o nadchodzącym sezonie letnim dbajmy więc o zdrowe odżywianie. 

Wiem, że czasem trudno się zmobilizować i w ponury dzień tak po prostu wstać i zacząć ćwiczyć, ale... włącz muzykę. Szybką, dynamiczną, taką która najbardziej przypadnie Ci do gustu i zacznij się ruszać w jej rytm. Gdy humor zacznie się poprawiać z każdym krokiem możesz przyznać mi rację, taniec działa jak psychoterapia. To może być wstęp do właściwego treningu, a potem wysiłek stanie się przyjemnością.;)

Powodzenia!