Doskonała forma zimową porą!

Na początku chciałam przeprosić stałych czytelników za ponad dwutygodniową nieobecność:). Liczne obowiązki i próba spięcia wszystkiego w czasie nie pozwoliły mi  spokojne usiąść przed komputerem i stworzyć kolejnego posta. Już niedługo nadrobię braki;). Obiecuję.

Zima zbliża się do nas wielkimi krokami, mroźne powietrze, wichury i spadające z nieba płatki śniegu coraz śmielej zapowiadają nadejście Królowej Lodu;). Zimowe miesiące to czas, który pewnie większość ludzi z chęcią spędziłaby przy kominku z kubkiem gorącej herbaty, przy włączonym telewizorze i w rodzinnym gronie. To idealny sposób na przetrwanie chłodnych wieczorów, ale...czy nie lepiej wyciągnąć bliskich na lodowisko, spędzając aktywnie czas, ciesząc się jak małe dzieci i doskonaląc swoje umiejętności w jeździe? A może tak wybrać się w góry na narty? Takie formy aktywności świetnie sprawdzą się w utrzymaniu dobrej kondycji zimą, poprawie samopoczucia oraz odporności. Dodadzą zastrzyku pozytywnej energii i pozwolą z innej perspektywy spojrzeć na świat. Dla mnie oczywiście najlepszą formą ruchu, którą można uprawiać przez cały rok, nie wychodząc z domu, pozostanie fitness oraz taniec. Do takich treningów również można zaprosić rodzinę oraz znajomych. Ćwiczenia pomogą utrzymać formę zimą oraz poprawią krążenie krwi, dzięki czemu zatrzymamy w organizmie ciepło, którego tak bardzo brakuje nam zimą. Codzienne treningi powinny więc poprawić termoregulację zmarzluchów;) (niestety zaliczam się do nich, dlatego zamierzam spędzić tę zimę naprawdę aktywnie). A gdy nadejdą wielkie mrozy, za oknami zrobi się biało... zawsze można skorzystać z okazji, by obudzić w sobie drzemiące dziecko. Bitwa na śnieżki dostarczy niesamowitej frajdy i mocy endorfin! Nie lubię zimy, ale tego roku zamierzam wykrzesać z niej to, co dobre. Wam też życzę udanej zabawy i zgromadzenia samych pozytywnych przeżyć w tych kilka mroźnych miesięcy;).