Miesiąc na siłowni - moje spostrzeżenia:)

Tak jak w tytule planuję Wam dzisiaj w kilku słowach przedstawić swoje spostrzeżenia na temat siłowni po pierwszym miesiącu treningów:). Ćwiczenia z wykorzystaniem maszyn dają mi nieopisanie wiele przyjemności i z chęcią będę na nich trenować dalej, jednak w maju ze względów naukowych i zawodowych, przy ograniczonym czasie zmuszona jestem zrobić sobie krótką przerwę. Dojazd na siłownię niemal na drugim końcu Wrocławia, trening i powrót do domu zajmuje mi zwykle 4 h, na co w maju pozwolić sobie niestety nie mogę :(. Ponownie skoncentruję się na treningach wzmacniających i interwałowych w domu, a gdy pogoda będzie sprzyjać wyruszę pobiegać w dłuższą trasę, chwytając nieśmiałe promienie słońca i wiatr we włosy...a może raczej w place ;).


Wracając do moich spostrzeżeń:

1) Po miesiącu stałam się trochę silniejsza niż jeszcze 4 tygodnie temu. Ćwicząc na maszynach, nawet z niewielkim obciążeniem, jesteśmy w stanie podnieść swoją siłę o wiele bardziej niż w trakcie treningów fitness czy innych form rekreacji. Fitness poprawia naszą wytrzymałość, biegi szybkość, sporty walki zwinność... a siłownia, jak sama nazwa wskazuje, siłę:).

2) Atmosfera na siłowni bardzo przypadła mi do gustu. Nie do końca potrafię wytłumaczyć w jaki sposób się to stało, ale już po miesiącu treningów poczułam zdrowe uzależnienie. Poznałam kilkoro nowych ludzi, z którymi wymieniamy się doświadczeniem i cennymi radami:).

3)Mężczyźni na siłowni...ilekroć słyszę "Dzisiaj triceps i plecy" albo "Biceps i klata" chce mi się śmiać. Autentycznie...nie mogę się powstrzymać. No cóż...każdy ma swój treningowy cel...Dla mnie najważniejsze jest aby się wzmocnić i przeprowadzić trening jak najbardziej ogólnorozwojowy. Mężczyźni wiadomo na co kładą nacisk. W każdym razie uważam, że swój cel osiągneliby, być może nawet w szybszym tempie, wykonując treningi na różne partie mięśni podczas jednego treningu.

4) Trochę zastanawia mnie dlaczego osoby trenujące na siłowni (już od kilku lat) robią pomiędzy seriami tak długie przerwy...Można odpocząć 60 sekund po kilkunastu minutach treningu, ale niektórzy mężczyźni, nawet Ci wysportowani i zdawałoby się bardziej świadomi, nie do końca trzymają się zasad zrównoważonego treningu, odpoczywając kilka minut :p. Taki trening nie ma sensu.

5) STRETCHING po wysiłku!!! Na siłowni prawie nikt go nie wykonuje. Naliczyłam kilka zdrowo podchodzących do sprawy osobników:). Reszta trenujących zapomina o tak ważnym i podstawowym elemencie, który zapobiega zakwasom i różnego rodzaju kontuzjom potreningowym. Nie pochwalam!!!

Podsumowując mój wywód, siłownia to wspaniałe miejsce, gdzie można popracować nad swoją sylwetką, wytrzymałością (wykonując ćwiczenia w strefie cardio) oraz urozmaicić codzienne treningi. Miła atmosfera i nowe znajomości to dodatkowy atut uczęszczania na siłownię. Jeżeli jednak ktoś z Was planuje w najbliższym czasie wykupić karnet, pamiętajcie o stretchingu na koniec! Proszę. Dla Waszego dobra! ;).

S

Komentarze

  1. ja kiedy jestem na siłowni to wreszcie czuję, że żyję! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Towarzyszy mi dokładnie to samo uczucie! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozciąganie jest bardzo ważne.
    Pozdrawiam,
    fit-healthylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mówi się "bicki i cycki"!!! :P

    OdpowiedzUsuń
  5. co z treningami siłowymi robionymi w domu z własnym sprzętem? ma to jakiś sens? Czasami się zastanawiam, czy ze mną jest cos nie tak, ale ta atmosfera przygladąjących się sobie i konkurujących "kogucików" nie do końca przemawia do mojej motywacji ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W domu, trenując z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała lub podręcznym sprzętem można wykształtować wytrzymałość siłową, ale nie siłę, dlatego jeżeli chciałabyś bardziej wyrzeźbić ciało polecam treningi na siłowni, na strefie ciężarów wolnych. Jednak do tego trzeba się wcześniej przygotować, żeby nie zrobić sobie krzywdy;). Jeśli masz możliwość, najlepiej pod okiem trenera personalnego. Ćwicząc w domu prędzej spalisz centymetry i ujędrnisz ciało, wzmocnisz się, ale zależy jaki jest Twój treningowy cel. Jeśli marzysz, żeby lepiej się zbudować polecam jednak siłownię.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czas na wielkie zmiany ;)!

Lekkie przekąski na uczelnię/ do pracy...

Tournee po krainie bajkowych widoków